facebook

Zarys dziejów rodu Dzieduszyckich

Dzieduszyccy to polski ród szlachecki pieczętujący się herbem Sas. Nazwisko swoje wzięli od miejscowości Dzieduszyce k. Żydaczowa, gdzie pojawiają się w 1400 roku.





Zamieszkując ziemię lwowską, Dzieduszyccy skupiali się w kilku najważniejszych ośrodkach, które stały się siedzibami rodowymi. Był to przede wszystkim Lwów, Poturzyca, Tarnawatka, Pieniaki, a od końca XVIII w. również Zarzecze.





Dziedziczny tytuł hrabiowski Dzieduszyccy otrzymali od cesarzowej Marii Teresy. Jako pierwszy uzyskał go Tadeusz Gerwazy (1724-1777) w 1776 roku, następnie jego brat Dominik Herakliusz (1727-1804).



To oni stali się przedstawicielami rodu, Tadeusz protoplasta starszej linii, Dominik zaś linii młodszej.



Wśród potomków Tadeusza Gerwazego i Salomei Trembińskiej, piękną kartę w historii rodziny zapisała Magdalena Katarzyna z Dzieduszyckich Morska (1762 – 1847). To ona, do rodowego majątku wniosła, dobra odziedziczone po mężu, Ignacym Morskim. Były to: w Rzeszowskim - Będziemyśl i Klęczany, zaś w Przemyskim - miasteczko Pruchnik i okoliczne wsie, min. Zarzecze z nowo powstałym zespołem pałacowo – parkowym.



Na swego spadkobiercę, Magdalena wyznaczyła brata - Józefa Kalasantego (1776-1847) i od niego to swój początek wzięła, poturzycko – zarzecka linia Dzieduszyckich.



Józef, tak jak i jego bracia, Walerian i Wawrzyniec, brał udział w powstaniu kościuszkowskim. Ponadto służył on w armii Księstwa Warszawskiego, a w 1813 roku uczestniczył w obronie Zamościa. Dał się też poznać jako mecenas kultury i nauki, czego dowodzi, utworzenie przez niego Biblioteki Poturzyckiej.



Żonaty z siostrzenicą, Pauliną Dzieduszycką, miał jedno dziecko - syna Włodzimierza (1825-1899), który był jego jedynym spadkobiercą.



Wśród wielu znaczących osiągnięć Włodzimierza Dzieduszyckiego, na plan pierwszy wysuwa się fakt utworzenia w 1893 r. Muzeum Przyrodniczego im. Dzieduszyckich we Lwowie. Z czasem placówka ta została przekazana krajowi, ale nadal utrzymywana była z dochodów, założonej w tym celu, Ordynacji Poturzycko – Zarzeckiej. Włodzimierz był jednym z najbogatszych właścicieli ziemskich w Galicji, który pańszczyznę w swoich dobrach zniósł jeszcze przed ogłoszeniem dekretu uwłaszczeniowego.



Z małżeństwa z Alfonsyną z Miączyńskich (1836 – 1919) doczekał się czterech córek. Klementyna, została wydana za Zygmunta Szembeka, Maria za Tadeusza Cieńskiego, Jadwiga poślubiła Witolda Czartoryskiego zaś Anna – Tadeusza Dzieduszyckiego (1841 - 1918). I to ci ostatni właśnie, dziedziczą ordynację poturzycko – zarzecką. Anna Dzieduszycka urodziła czterech synów: Pawła (1881 - 1951), Włodzimierza (1885 - 1971), Stanisława i Kazimierza oraz trzy córki: Różę, Klementynę i Marię. Najstarszy z synów – Paweł, został ordynatem w 1918 r., jednak wstępując do zakonu jezuitów, zrzekł się tej funkcji na rzecz brata Włodzimierza.



IV ordynat, Włodzimierz Dzieduszycki poślubił Wandę z Sapiehów (1890 - 1978). Doczekali się oni licznego potomstwa, siedmiu synów: Tadeusza, Jana, Eustachego, Andrzeja, Krzysztofa, Pawła i Tytusa oraz sześciu córek: Annę, późniejszą Szeptycką, Marię, Elżbietę Karską, Teresę, Jadwigę Bernhardt i Katarzynę Herbert.



Czas okupacji podczas II wojny światowej, rodzina Dzieduszyckich spędziła w Zarzeczu, gdzie oprócz stałych mieszkańców, schronienie znaleźli min. uciekinierzy z Sokołowa - żona Stanisława z dziećmi.



Włodzimierz Jr. był ostatnim właścicielem ordynacji, zarządzał nią do 1944 r., wówczas to został pozbawiony rodzinnego majątku.



Dzieduszyccy początkowo znaleźli schronienie w klasztorze OO. Dominikanów w Jarosławiu. Kolejne lata spędzili w Rabce, prowadząc tam pensjonat. Ostatecznie, Włodzimierz zamieszkał wraz z rodziną w Warszawie, gdzie skupiło się życie rodzinne Dzieduszyckich.




pa