Dziś przypada 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. W sierpniu 1944 roku również mieszkańcy powiatu jarosławskiego zaakcentowali swój udział w tym zrywie narodowym. Najbardziej znaną osobą związaną z naszym regionem był gen. bryg. Antoni Chruściel ps. „Monter”. Urodził się w Gniewczynie Łańcuckiej, a w 1914 roku ukończył Gimnazjum I w Jarosławiu. W czasie okupacji niemieckiej pełnił funkcję komendanta Samodzielnego Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej. 31. 07. 1944 roku późnym popołudniem, na ul. Filtrowej 68 podpisał rozkaz o godzinie "W". Nad Sanem zawsze wypoczywano i uprawiano sporty wodne. Już na pocz. XX w. wzdłuż lewego brzegu rzeki działały budki kąpielowe. Pierwsza sekcja wioślarska powstała przy TG "Sokół" w 1895. Okoliczni mieszkańcy pływali rekreacyjnie na tzw. krypach i wydobywali na nie piasek. Dynamiczny rozwój kajakarstwa nastąpił w okresie międzywojennym dzięki zaangażowaniu gen. W. Wieczorkiewicza i podległych mu organizacji: Ligi Morskiej i Kolonialnej oraz Związku Strzeleckiego. Obydwie te organizacje prowadziły sekcje kajakarskie i brały udział w zawodach. W 1934 oddano do użytku Ośrodek Sportu Wodnego w okolicy niepokalanek. Obchodzone na przełomie czerwca i lipca święto morza należało do największych imprez plenerowych Jarosławia, przed 1939. Po II wojnie światowej Jarosław był prężnym ośrodkiem sportów wodnych. Kajakarze Kolejarza, Startu i JKS, trenowani m. in. przez S Kliskę odnosili wielkie sukcesy w zawodach sportowych. W Jarosławiu działała też, jedna z najlepszych w Polsce, wytwórnia kajaków zorganizowana przez S. Kliskę i W. Koniecznego. Kobiety w Legionach Polskich. W oddziałach frontowych walczyły pod zmienioną tożsamością ponieważ ówczesne prawo nie dopuszczało służby kobiet. Komendant Piłsudski też był temu przeciwny i uważał, że mogą one pracować w innych formacjach wojskowych. Zofia Plewińska służyła w Legionach jako Leszek Pomianowski, Kazimiera Niklewska jako Kazimierz Niklewski, Wanda Gertzówna jako Kazik Żuchowicz. Maria Sobolewska jako Marian Sobolewski. Dowódcy na ogół znali prawdę,podobnie jak koledzy z oddziału. Nie było jednak donosów do Komendy Legionów i molestowania. Wiele kobiet w tym Aleksandra Szczerbińska późniejsza Piłsudska służyło z powodzeniem w Żeńskim Oddziale Wywiadowczym I Brygady. Kobiety pracowały także w taborach, poczcie polowej, szpitalach i ambulatoriach. Maj 1918. Kolejny bardzo trudny miesiąc na przednówku. Brakuje żywności i paszy. Ministerstwo Wojny zarządziło zbiórkę suszonego perzu i płaciło 25 koron za 100 kg, korzeni paproci (15 k za 100 kg), wrzosu (8 k za 100 kg) i suchych gałęzi drzew (8 k za 100 kg). 25 maja władze rządowe we Lwowie powołały Galicyjskie Towarzystwo Ochrony Dzieci i Młodzieży wraz z komitetami lokalnymi. Los dzieci pozbawionych ojców i w związku z tym zagrożonych demoralizacją uznano za największą szkodę wojenną. W pierwszym tygodniu czerwca zamierzano przeprowadzić zbiórkę pieniędzy na obuwie, ubrania i mieszkania dla dzieci. Tymczasem w Jarosławiu ujawniła się Miejska Organizacja Narodowa, polska organizacja niepodległościowa, przygotowującą się do objęcia władzy po upadku Austro-Węgier. W swoim drugim komunikacie wezwała na 28 maja wszystkich patriotów do fary na nabożeństwo żałobne za legionistów poległych pod Kaniowem. Byli wśród nich mieszkańcy Jarosławia i powiatu jarosławskiego. 1 i 3 MAJA Święto robotnicze organizowała PPS i Związki Zawodowe, zwłaszcza najmocniejszy ZZ Kolejarzy. Na ogół zbierano się przy budynku Związku Stowarzyszeń Robotniczych przy ul. Lubelskiej i maszerowano ulicami miasta na plac przy Dyrekcji Skarbu (Zespół Szkół Spożywczych). Tam wiecowano z udziałem wysłanników z centrali. Niejednokrotnie pochód rozpędzała policja. W 1905 r. siły porządkowe uniemożliwiły marsz do piekarni Pretoriusa na ul. Badeniego, który wbrew wcześniejszym ustaleniom nie zamknął zakładu w dniu święta. Podobnie zachował się Dymnicki. Natomiast chwalono Gurgula, który wbrew osobistym poglądom uszanował wolę robotników. W pochodzie obok czerwonych sztandarów niesiono transparenty następującej treści: Proletariusze wszystkich krajów łączcie się, Niech żyje wolność, równość, braterstwo, Precz z militaryzmem, Precz z klerykalizmem, 8 godzin pracy, Powszechne, równe, tajne i bezpośrednie prawo głosowania. Kwiecień 1918. Od 1 IV 1918 do 29 IX 1918 obowiązywał w Galicji czas letni. W połowie kwietnia zlikwidowano obóz dla legionistów w Żurawicy. Przetrzymywano tam legionistów schwytanych po kryzysie przysięgowym w Galicji Wsch. Podobne obozy działały w Witkowicach k/Krakowa i na Węgrzech; w Maramarosszyt i Huszcie. Dużą grupę legionistów wysłano na front włoski. Internowanym, przetrzymywanym nieraz w tragicznych warunkach, dostarczali żywność, odzież i pieniądze oraz pomagali w ucieczce jarosławscy kolejarze, w tym szczególnie Leopold Leichtfried. Wiele zrobiła w tym zakresie Sekcja Pań Polskiej Organizacji Narodowej: Rychlikowa, Zielińska, Trzaskowska, Kopecka, Kopystyńska, Dobrzańska, Leichtfriedowa, Wodzińska, Wojciechowska. Wesołego Alleluja ! - życzymy Wszytkim odwiedzającym naszą stronę. Marzec 1918. 3 marca w Brześciu Litewskim państwa centralne podpisały pokój z bolszewicką Rosją. Oznaczało to koniec wojny na froncie wschodnim. Działania wojenne toczyły się jeszcze na Zachodzie , na froncie włoskim i bałkańskim, gdzie walczyli Polacy i poza Europą.
Postanowienia pokoju brzeskiego najostrzej oprotestował Polski Korpus Posiłkowy dowodzony przez płk. Józefa Hallera. Stacjonujące w okolicy Czerniowiec oddziały składały się głównie z żołnierzy dawnej II Brygady Legionów Polskich, w której bili się jarosławianie. W nocy z 15 na 16 lutego 1918 r. około 1600 żołnierzy przedarło się przez front austriacko – rosyjski pod Rarańczą i połączyło się z II Korpusem Polskim, formułowanym na Ukrainie. Austriacy zatrzymali artylerię i tabory. 11 maja 1918 r. pod Kaniowem Niemcy rozbili te oddziały. Haller, wtedy już generał, uniknął niewoli i z częścią żołnierzy przez Moskwę i Murmańsk przedostał się do Francji. Tam objął dowództwo tworzącej się Armii Polskiej zwanej też Błękitną (od koloru mundurów), z którą w kwietniu 1919 r. powrócił do Polski. W okresie międzywojennym tradycje legionowe w Garnizonie Jarosław reprezentował III pułk Piechoty Legionów Polskich opromieniony m.in. walkami w Karpatach. Na pamiątkę tych zmagań w 1929 r., w 15 rocznicę utworzenia pułku, w koszarach przy ul. Krakowskiej (dzisiaj osiedle Pułaskiego) stanął drewniany krzyż karpacki wzorowany na oryginalnym z przełęczy Pantyrskiej. Luty 1918. 9.II.1918 Niemcy i Austro-Węgry podpisały w Brześciu Litewskim traktat pokojowy z Centralną Radą Ukrainy. Państwa centralne uznały niepodległość Ukrainy i jej granicę zachodnią obejmującą Podlasie i Chełmszczyznę. W zamian ich słabnące gospodarki mogły liczyć na dostawę ukraińskiego zboża, żywca i surowców. Polacy uznali ten akt za IV rozbiór Polski. I wtedy stała się rzecz niemożliwa – wspólne protesty i strajki objęły 13 II całe społeczeństwo. Posłowie polscy do Rady Państwa w Wiedniu i politycy galicyjscy zwracali ordery i odznaczenia. Podobnie było w Jarosławiu. Na manifestację zorganizowaną przez Polskę Organizację Narodową (PON) i Polską Organizację Wojskową (POW) przybyło z miasta i powiatu około 10 tys. osób. Wspaniałą pracę agitacyjną i promocyjną wykonała peowiacka młodzież. Ulotki i afisze redagował i drukował komitet organizacyjny złożony z uczniów gimnazjum klasycznego (Józef Dyrka, Wacław Flisowski, Józej Stopa, Jan Majkut, Kazimierz Rychlik, Jan Świąder, Adam Zys, uczniowie gimnazjum realnego: Zdzisław Bielecki, Edward Keller, Zdzisław Niemczyk, Zdzisław Małecki oraz Ewa i Maria Dzierżyńskie, Jadwiga i Olga Niewiarowskie, Zygmunt Milli. W styczniu 1918 r. Rada miasta Jarosławia odbyła dwa posiedzenia, w tym budżetowe. Obradowała w następującym składzie: burmistrz A. Dietzius, asesorowie: J. Strisower, dr A. Friedwald, dr M. Segal, P. Kopystyński i radni: dr A. Händel, ks. C. Chotyniecki, dr J. Trzaskowski, S. Gurgul, I. Rychlik, B. Pomeranz, dr D. Büchheim, J. Mark, W. Brodowicz, dr F. Rothstein, A. Mączka, E. Uiberall, L. Schmalzbach, dr Z. Meissels, P. Malinowski, E. Galik, B. Schneeweis, A. Truszkowski, J. Koczyrkiewicz, B. Fleszar, M. Blumenfeld, J. Argasiński, ks. S. Fus, A. Gosławski, F. Krämer, B. Cyrul, dr E. Nacht, F. Majka. W budżecie po stronie wydatków zaplanowano kwotę 684 306 74 k., a dochody określono na 675 185 65 k. Niedobory zamierzano pokryć 20% dodatkami do podatków bezpośrednich. Ponadto urzędnikom miejskim przyznano dodatek wojenny za I półrocze 1918 r. A 200 k. zapomogi przeznaczono dla wdów i sierot po poległych i zmarłych, z ran i chorób, żołnierzach pułku Obrony Krajowej nr 34 (jarosławski, stacjonujący w koszarach przy ul. Kościuszki). W tym czasie najważniejszą władzą w powiecie jarosławskim był starosta M. Rawski. To on komunikował decyzje rządu i władzy krajowej – c. k. Namiestnictwa Magistratowi Jarosławia i Zwierzchnościom Gminnym oraz czuwał nad ich realizacją. W styczniu 1918 r. władza koncentrowała się na sprawach frontu wojennego, wyżywienia, mieszkań i odbudowy kraju. Walczącym armiom, wykrwawionym przez lata wojny, dramatycznie brakowało rekrutu. Do oddziałów pospolitego ruszenia powoływano coraz starsze roczniki. Organizacją poboru i pracą komisji wojskowej zajmowało się Starostwo. Jej posiedzenia odbywały się w budynku Towarzystwa Rzemieślników Chrześcijańskich "Gwiazda" przy ul. Franciszkańskiej. Informacje o poborze przekazywano drogą służbową i poprzez afisze rozlepione w miastach i wsiach powiatu. Rekrut był zobowiązany stawić się umyty i trzeźwy. Na potrzeby frontu, rozporządzeniem ministra handlu, zarekwirowano zapasy skór owczych, jagnięcych i kozich oraz odpadki tych skór. Towar należało przekazać uprawnionym handlarzom lub bezpośrednio do wojskowego składu skór we Wiedniu. W styczniu 1918 r. brakowało także żywności. C. k. Urząd dla wyżywienia ludności obniżył dzienną rację spożycia zboża i mąki. Dla rolników przewidziano 7,5 kg zboża lub 6,5 kg mąki na miesiąc, a dla pozostałych mieszkańców 4,6 kg i tylko dla ciężko pracujących fizycznie 7,4 kg. Obowiązywał całkowity zakaz wywozu żywności z pow. jarosławskiego. Przekraczających przepisy przykładnie karano. A. Knebel za wywóz masła otrzymał 20 k. grzywny, którą miał wpłacić na fundusz ubogich miasta Jarosławia. Ustalono maksymalną cenę jabłek w sprzedaży detalicznej. Wszystkie zapasy karpieli (brukwi) i rzepy zostały zajęte na rzecz Zakładu zaopatrzenia w jarzyny i owoce we Wiedniu. Dla producentów i hodowców bydła zostawiono 60% ich własności. Pomocą państwa zostały objęte rodziny, które w wyniku wojny utraciły domy i mieszkania. Otrzymały one tzw. asygnetę czynszową, czyli dopłatę. Nadal obowiązywały przydziały węgla, w styczniu 1918 r. Jarosław otrzymał 900 t. opału. Ściśle reglamentowano nici, wtedy towar pierwszej potrzeby w samowystarczalnych gospodarstwach domowych. Ustanowiono dwie kategorie uprawnionych: rodziny złożone z czterech lub mniej osób i takich było 3316 i powyżej pięciu członków, tych naliczono 2028. Dystrybucją nici, w cenach z góry ustalonych i za okazaniem asygnaty, zajęli się kupcy handlujacy nimi przed wojną. Na wypadek demobilizacji sporządzono spisy przyrządów i materiałów potrzebnych do odbudowy zniszczonych przedsiębiorstw miejskich: rzeźni i gazowni. Zbierano także dane do rozdziału, pomiędzy instytucje państwowe i samorządowe materiałów, będących na razie w zarządzie wojskowym. Pewnym zwiastunem normalizacji i zbliżającego się końca wojny był reskrypt c. k. Namiestnictwa z 7 stycznia 1918 r. znoszący rozporządzenie z 6 lutego 1916 r. o sądach doraźnych w obrębie c. k. Komendy Wojskowej w Krakowie.
1918 – ostatni rok wielkiej wojny. W armiach zaborczych, na froncie wschodnim i zachodnim, walczą Polacy. Są wśród nich jarosławianie i mieszkańcy powiatu jarosławskiego. Równocześnie trwają rozmowy i zabiegi dyplomatyczne na temat powojennego ładu. 8 stycznia 1918 prezydent USA – Thomas Woodrow Wilson ogłosił 14. punktowy program pokojowy. W punkcie 13. umieścił postulat utworzenia niepodległego państwa polskiego ze swobodnym dostępem do morza. Bohaterowie walk frontowych i politycy zasłużeni dla sprawy polskiej zostali w Jarosławiu odznaczeni tytułami honorowych obywateli: marszałek Józef Piłsudski i generał Wacław Scaevola-Wieczorkiewicz oraz nazwami ulic. 10 października 1928, w 10. rocznicę niepodległości, Rada Miasta Jarosławia uchwaliła wybudowanie ulicy łączącej plac Mickiewicza z ul. Poniatowskiego i nazwanie jej ul. J. Piłsudskiego, ob. ul. W. Sikorskiego. W 1931 na Lachmanówce utworzono ulice premiera I. Paderewskiego, prezydenta W. Wilsona, gen. Zygmunta Zielińskiego, Legionów i plac Wolności. |